Mam dla Was ciekawostkę, na dodatek z Lidla i chodzi o perfumy!
Tak tak a dokładniej o Suddenly Madame Glamour, które są bardzo podobne do Coco Mademoiselle Chanel.
Przypadkowo przechodząc obok półki w poszukiwaniu płynu do szybu ujrzałem SMG
Po ich przetestowaniu wiedziałam, że muszą wrócić ze mną do domku.
Jak się niedawno dowiedziałam, w Anglii zostały nawet przeprowadzone badania porównawcze
pomiędzy Suddenly i Coco Mademoiselle. W badaniach tych brało udział 150 kobiet i 90 %
z nich wybrało właśnie Suddenly.
Buteleczka ma 50 ml i zapłaciłam za nią 4,95 euro.
Ja swoje ulubione perfumy kupię w drogeriach gdzie cena za buteleczka przyprawia o zawrót głowy:)
Do tych skusiła mnie niska cena, zapach i próba poddania ich osobistym testom.
Myślę że będą stanowić doskonałą alternatywę dla moich ukochanych perfum.
Zapach Suddenly kojarzy mi się z mieszanką świeżych cytrusów z nutą kwiatową.
Najlepiej jeśli same się przekonacie co do zapachu:)
Buteleczka ma 50 ml i zapłaciłam za nią 4,95 euro.
Ja swoje ulubione perfumy kupię w drogeriach gdzie cena za buteleczka przyprawia o zawrót głowy:)
Do tych skusiła mnie niska cena, zapach i próba poddania ich osobistym testom.
Myślę że będą stanowić doskonałą alternatywę dla moich ukochanych perfum.
Zapach Suddenly kojarzy mi się z mieszanką świeżych cytrusów z nutą kwiatową.
 |
| Tak się prezentuje Suddeenly w I części mojej kolekcji. |
 |
| Dodaj napis |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz