Tangle Teezer - kocham i nie oddam nikomu:)

Niedawno stałam się posiadaczką sławnej już szczotki TT:)

Moja radość była ogromna, gdy po zwiedzeniu kilku drogerii znalazłam tę o której marzyłam!

Od samego początku wiedziałam że musi być to wersja pełnowymiarowa oraz w kolorze koralowego różu (abym dzięki kolorowi łatwiej mogła ją znaleźć:)) . Były tez mniejsze - wersja dla podróżnych w różnych kolorach. Moje cudo tadamm:

Po wyciągnięciu jej z opakowania pierwsze co zauważyłam to jej lekkość i to że łatwo leży w dłoni.

 Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wcale nie ma się czym zachwycać..Jednak ta szczotka nie służy do oglądania, tylko do czesania nią włosów! A to robi REWELACYJNIE :)

Sekretem tej na pozór zwykłej szczotki są nietypowe ząbki flex, które są tak miękkie i elastyczne, że prześlizgują się przez włosy nawet gdy są bardzo splątane. Po rozczesaniu włosów tą szczotką mam wrażenie że są gładsze przez dłuższy okres czasu.

Szczotka Tangle Teezer świetnie radzi sobie ze splątanymi włosami, zarówno suchymi i mokrymi.

Jest to najlepsza szczotka jaką w życiu używałam, po prostu CUDOWNA.

Za pomocą szczotki możemy także wykonać masaż skóry głowy.

Bardzo się cieszę że ją kupiłam  i naprawdę polecam:)

Cena szczotki to 15.95e.